Bajońskie sumy, przestępcze fortuny
Są takie grupy nielegalnego interesu, które obracają astronomicznymi kwotami. Na przykład włoska Ndrangheta, która kontroluje 80 procent handlu kokainą w Europie, ma roczne obroty w okolicach 43 000 milionów euro. Uważa się ją za czwartą co do wielkości „firmę” w kraju, która wytwarza około 3 procent włoskiego PKB. Ale niewyobrażalnie bogate grupy przestępcze istnieję również poza Włochami i poza Europą. Korespondent wojenny David Beriain dociera do ich członków, którzy opowiadają mu szczegóły swojej działalności oraz przybliżają swoje motywacje.
Przygasłe imperia
Są grupy przestępcze, które niegdyś były potężne lub wsławiły się swoimi nielegalnymi dokonaniami, jak choćby sycylijska Cosa Nostra. Kiedyś jej członkowie dokonywali publicznych egzekucji - nie tylko nieposłusznych szeregowych obywateli, lecz także policjantów, sędziów i polityków, którzy próbowali walczyć z mafią. Obecnie Cosa Nostra próbuje się zreorganizować, by odzyskać władzę. Coraz silniej zaznacza swoją obecność w tzw. szarej strefie, gdzie interesy mafii i legalnej gospodarki się przecinają. David Beriain dociera do informacji, jak najstarsza mafia we Włoszech przystosowuje się do nowych czasów. Ale opowiada również o innych byłych gigantach świata przestępczego, także spoza Półwyspu Apenińskiego.
Nowe potęgi, potęgi nieznane
Są zorganizowane grupy przestępcze, o których niewielu jeszcze słyszało i których nie udało się jeszcze tak dobrze zinfiltrować, jak tych najstarszych i najpotężniejszych. Zalicza się do nich choćby Sacra Corona Unita z włoskiej Apulii, która umożliwia przemyt heroiny i kokainy do Włoch oraz uczestniczy w przemycie broni w różnych kierunkach. David Beriain dociera do jednego z założycieli tej grupy, który wyjawia mu nieznane dotychczas szczegóły na temat działalności tej mafii. Ale dociera również do podobnych, nieznanych jeszcze szerzej, lecz już potężnych grup przestępczych w różnych rejonach świata.
Różne oblicza przestępczego świata
Nie tylko mafie i mafiozi wchodzą w skład przestępczego uniwersum. David Beriain rozmawia również z członkami innych – mniejszych lub większych, bardziej lub mniej zorganizowanych – grup przestępczych, którzy parają się handlem bronią, przemytem ludzi, wymuszeniami, ale przestępstwami gospodarczymi, wyłudzaniem publicznych pieniędzy i różnego rodzaju zabiegami, dzięki którym oszukują system. Wszystko jest nielegalne, owiane tajemnicą i przedstawiane na tyle enigmatycznie, aby rozmówcy i bohaterowie poszczególnych odcinków mogli zachować anonimowość. Nie tracą przez to na wiarygodności, a ich opowieści tylko zyskują na atrakcyjności. Często wręcz dreszcz biegnie po plecach, kiedy się ich słucha.
„Przestępcze podziemie” w poniedziałek o godz. 22:00 w Polsat Doku.